wtorek, 1 lipca 2008

Jak zmierzyć jakość życia

Kontrowersyjny trochę temat, ale co mi tam. Zaraz ktoś mi zarzuci, że nie da się tego zrobić tak prosto, bo jest milion różnych wyjątków od reguły i każdy sobie definiuje jakość życia inaczej, i że w ogóle to cały pomysł jest kiepski. I fajnie. Niech sobie zarzuca, a ja sobie napiszę.

Czy zadawałeś sobie kiedyś pytanie, czy jesteś zadowolony z życia? Od czego zależała odpowiedź? W moim przypadku było to w dużej mierze zależne od nastroju, w jakim byłem. Gdy byłem zmotywowany przez jakieś fajne osiągnięcie, film, szkolenie to czułem, że nic mnie nie powstrzyma, kocham moje życie i cały świat. Kiedy miałem doła to cały świat wydawał się być przeciwko mnie, a moje osiągnięcia uważałem za nie warte niczego.

Jakiś czas temu zetknąłem się z bardzo prostym narzędziem, które można wykorzystać, żeby w miarę obiektywnie przyjrzeć się temu, co się dzieje w naszym życiu. Narzędzie to była zwykła lista, na której były wypisane rzeczy, które warto robić każdego dnia, żeby utrzymać się w dobrej formie, oraz rzeczy, które negatywnie na tę formę wpływają. Np. codzienne ćwiczenia min. 20 minut dziennie, medytacje, zadbanie o wygląd, wypicie 1,5 l wody, trzymanie diety zdecydowanie poprawiają nasze samopoczucie, natomiast picie nadmiernej ilości kawy, alkoholu, brak snu albo zadręczanie się z powodu zbyt dużej ilości pracy to czynniki negatywne. Pełną listę możecie znaleźć w załączniku.
Za każdą pozytywną rzecz z listy dostajesz 2 pkt, za każdą negatywną odejmujesz 3. Im wyższy wynik tym lepiej dla Ciebie.

Genialne w swojej prostocie. Po pierwsze uzyskujesz wymierny wynik „jakości życia”, po drugie dostajesz wskazówkę, co trzeba robić, żeby ten wynik poprawić. Zacząłem stosować tę listę i sprawdza się naprawdę dobrze. Po pewnym czasie zmieniłem część punktów na takie, na których mi bardziej zależało i bardziej pasowały do mnie.

Jak zacząć korzystać z takiej listy. Proponuję zacząć od podstawowej wersji. Znajdź sobie kalendarz, albo wykorzystaj załączony plik. Codziennie wieczorem zaznacz sobie jak oceniasz swój dzień i dlaczego. 1 to pozytywnie, 0 negatywnie. Zanotuj koniecznie, dlaczego tego dnia pojawiła się taka a nie inna ocena. Po pewnym czasie, najlepiej pod koniec miesiąca spójrz jak wyglądał ten miesiąc. Co powodowało, że dni były udane, a co je psuło. Dostaniesz odpowiedź, co powtarzać a czego unikać.
Żeby dodatkowo się zmotywować dodaj sobie do listy najważniejszą linijkę. Codziennie zapisz na liście coś dobrego o sobie. To co mówią inni lub to co Ty o sobie myślisz. Przejrzenie takiej listy po miesiącu naprawdę jest motywujące :). Krok dalej to zapisywanie codziennie czterech rzeczy: co Cię ucieszyło, zainspirowało, zmartwiło, zdenerwowało. Te informacje możesz wykorzystać tak ja zera i jedynki z wersji podstawowej. Korzystaj z inspiracji i rzeczy, które cieszą, staraj się wyeliminować punkty stresujące i powodujące zmartwienia.
No i wersja ostateczna to ta w załączonym pliku. Sprawdź się dzisiaj i kontroluj każdego dnia. Gra polega na tym, żeby osiągnąć jak najwyższy wynik. Powodzenia :).
[url] -- Mariusz Kapusta,
www.proaktywnie.pl
Tematyka strony: Rozwój osobisty, motywacja, zarządzanie czasem

Artykuł pobrano z serwisu Artelis.pl
Autorem jest Mariusz Kapusta

Brak komentarzy: